Tydzień temu na ekrany polskich film wszedł najnowszy film Ridleya Scotta “Amerykański gangster”. Scott uchodzi dziś za kultowego reżysera wielkich przebojów, choć nie wszystkie jego filmy były udane. Studiował grafikę i malarstwo, później założył własną firmę, gdzie wraz z Alanem Parkerem i swoim bratem Tonym Scottem kręcił reklamówki. Jego pełnometrażowy debiut reżyserski miał miejsce w roku ’77. Toczący się w czasach napoleońskich film „Pojedynek”, przyniósł mu medal za najlepszy debiut na festiwalu w Cannes. Adaptacja opowiadania Josepha Conrada poniosła jednak komercyjną porażkę. Zainspirowany „Gwiezdnymi wojnami” Scott postanowił nakręcić równie efektowny film. Będący horrorem science-fiction „Obcy – ósmy pasażer Nostromo” przyniósł mu międzynarodowe uznanie oraz sukces kasowy.