Szukaj na tym blogu

środa, 14 lutego 2001

Serpico

Słynny film, nie tylko ze względu na popisową rolę Ala Pacino, lecz także ze względu na poruszany problem korupcji. Wszyscy wiemy, że gliniarze biorą łapówki. I zdaje się, że nikomu to nie przeszkadza. Nikomu z wyjątkiem młodego adepta Franka Serpico. Serpico zdaje się wierzyć w zasady moralne i nie bierze. Nie obchodzi go, że kumpel postanawia odkładać mu jego pieniądze do momentu, aż ten się namyśli. Serpico postanawia położyć kres korupcji w policji. Początkowo zwraca się z tym do przełożonych, lecz po bezowocnym oczekiwaniu kieruje sprawę do wyższych organów. Zraża do siebie nie tylko przełożonych, ale i kolegów. Do tego stopnia, że nikt nie chce z nim pracować. Punkt kulminacyjny następuje w momencie, gdy Serpico zostaje ranny z winy kolegów, którzy mu nie pomogli wystawiając go na "odstrzał".

Serpico nie może liczyć na niczyją pomoc, a wręcz przeciwnie. Na każdym kroku może go spotkać coś złego. Nic dziwnego, że często złości się krzycząc na swą przyjaciółkę. W końcu to on jest inny. Szalony, jak mu to zasugerowała jego przyjaciółka opowiadając mu bajkę. Normalny będzie tylko wtedy, gdy zacznie brać. Lecz Serpico chce pozostać czystym co mu się udaje.

Serpico jest właściwie bardzo odosobniony. Wynika to z sytuacji w jakiej się znalazł. Któż by chciał zadawać się z kapusiem. I tak właśnie oddaje tło psychologiczne tej postaci Pacino. Jego smutny wyraz oczu jest w tym filmie jeszcze smutniejszy. Widać jego wewnętrzne rozdarcie.

Reżyser podjął niezwykle ciekawy i intrygujący problem. Historię zaczerpnął z życia. I wyszło to dobrze. Film naprawdę sprawia wrażenie prawdziwej, żywej historii. W zdjęciach wykorzystano ulice Nowego Jorku, które dość wiernie oddają brutalność tej historii. Całości dopełnia muzyka greckiego kompozytora znakomicie towarzysząca rozwojowi fabuły. Dość interesująco wyszedł efekt charakteryzacji Pacina, gdy ten nosi długie włosy i brodę. On nawet porusza się jak hipis!

Serpico dopiął swego. Po tym, jak go postrzelono zdecydował się zeznawać i został bohaterem. Czy i w dzisiejszych czasach znalazł by się taki Serpico, ot choćby wśród lekarzy?

luty 2001

Serpico 
Serpico (1973) 
Reż: Sidney Lumet 
Wyk: Al Pacino, John Randolph, Jack Kehoe 

ocena +3 

Brak komentarzy: